Paczka recenzentki Rimmel Wonder'full dotarła i do mnie - moje pierwsze odczucia
Od kilku dni szum wokół Rimmel'a i nowych maskar z olejkiem arganowym nie ustaje na blogach i facebooku. Dzięki bardzo fajnie zorganizowanej akcji wiele blogerek i nie tylko może rozpocząć testowanie tej maskary. Swoją paczkę recenzentki mam i ja - jak pierwsze wrażenia? Zapraszam do dalszej części posta.
Paczka recenzentki bardzo miło mnie zaskoczyła chociażby swoim designem. Bardzo ciekawa tekturowa koperta zapinana na rzepę wraz z ulotką na temat testów i samej maskary w postaci finezyjnych łezek. I oczywiście najważniejsze, bo aż dwie maskary - jedna dla mnie druga do podarowania bliskiej osobie.
Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Oryginalne opakowanie - powiedziałabym nawet, że bardzo eleganckie. Maskara według producenta ma:
- odżywiać rzęsy
- nadawać im gładkość
- nie sklejać
- nadawać naturalny wygląd
Czy tak jest? Owszem, po kilku pierwszych aplikacjach na rzęsy jestem bardzo zadowolona z efektu. Jest to idealna maskara do codziennego, lekkiego makijażu. Co najważniejsze nie skleja rzęs i nie powoduje tego uczucia, że ma się je pomalowane. Często przy różnych tuszach miałam problem właśnie z tym odczuciem tak jakby ciężkości rzęs i w dotyku były sztywne - w tym przypadku jest zupełnie odwrotnie! Rzęsy są delikatnie podkreślone i miękkie w dotyku - bardzo naturalny efekt. Tak powinno być w przypadku tuszy, których używamy na co dzień. Powiem szczerze, że do tej pory nie trafiłam na taką maskarę, z którą mogłabym się czuć komfortowo w każdej sytuacji :) Czy ta opinia obroni się przy dłuższym stosowaniu? No to zobaczymy... To są moje pierwsze odczucia.
Przypominam też, że jako Recenzentki naszym obowiązkiem jest wypełnienie ankiety w aplikacji, w której się rejestrowałyśmy. Zresztą każda z Was dostała maila w tej sprawie :)
A jakie są Wasze pierwsze wrażenia? Dałyście już drugi tusz komuś bliskiemu?
Pozdrawiam serdecznie :*
Ja dostałam i jutro zamierzam poczynić pierwsze testy :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, mnie podoba się to, że ładnie rozczesuje rzęsy
OdpowiedzUsuńbardzo fajna akcja choć osobiście nie wzięłam w niej udziału, ale już żałuję...
OdpowiedzUsuńŚmieszy mnie już jednak kolejny kosmetyk z olejkiem arganowym.
Bo teraz jest szal na wszystko i we wszystkim z aarganem he he
OdpowiedzUsuńMam pytanko,
OdpowiedzUsuńgdzie znajduje się to co pokazujesz w poście - chodzi mi o te aplikacje z ankietą. Dostałam email ale pojawia mi się aplikacja z fb z napisem że etap rekrutacji został zakończony. Chciałabym wypełnić ankietę ale nie wiem gdzie ją znajdę ;/
Kliknij w obrazek - przenosi do ankiety. No i w linku w mailu. Musi być to konto na fejsie z którego zgłaszałaś się do testów.
UsuńŚwietnie wygląda, postarali się :)
OdpowiedzUsuńMi już siostra zakosiła drugą mascarę :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam :( ale fajnie że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJuż podzieliłam się drugą mascarą
OdpowiedzUsuńPierwsze testy wypadły pomyślnie !
Super, ja przegapiłam akcję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem
OdpowiedzUsuńTego tuszu:)
Ja również przeprowadziłam pierwsze testy i zgadzam się z Twoją opinią :)
OdpowiedzUsuńA drugą maskarę podarowałam siostrze :)
Pozdrawiam :)
jestem ciekawa jak się spisze na dłuższą metę;)
OdpowiedzUsuńja od razu wzięłam tą mascarę w obroty jak tylko kurier przyjechał,no i dałam mojej przyjaciółce jak tylko rozpakowałam,bo mam ją "przez płot" - obie póki co jesteśmy bardzo zadowolone
OdpowiedzUsuńTak długo nie było mnie w blogosferze, że dopiero teraz po raz pierwszy widzę ten tusz na oczy ;) Jestem ciekawa jak będzie spisywał się na dłuższą metę :)
OdpowiedzUsuńteż otrzymałam i już testuję:)
OdpowiedzUsuńJa również otrzymałam i od jutra zaczynam testowanie :)
OdpowiedzUsuńgratulacje ;) mam nadzieję że dobrze posłuży ;)
OdpowiedzUsuńja też dostałam i szykuję materiały na posta :) jestem z niej zadowolona właśnie za to że daje efekt naturalności i nie skleja moich rzęs :)
OdpowiedzUsuńjest rewelacyjny http://stokrotka7875.blogspot.com/2014/08/maskara-rimmel-wonderfull.html
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetna inicjatywa ;))) Ja ją przegapiłam, ale czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńpozazdroscic tylko :)
OdpowiedzUsuńgratuluje:) Kochana będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział w moim konkursie:) http://myloovelyfun.blogspot.com/2014/08/konkurs-500-obserwatorow.html
OdpowiedzUsuń