A tak relaksowałam się podczas masażu w Body Evolution Warszawa

Moje obolałe plecy wołały o pomoc już od dłuższego czasu, więc postanowiłam wybrać się na masaż. Dzięki Kosmetycznej Mapie Warszawy miałam możliwość odwiedzić świetnie miejsce w Centrum Warszawy - Body Evolution, które znajduje się na Dzikiej.

A może bu tak czas na masaż?

No właśnie na mnie i moje obolałe plecy przyszłą w końcu pora. Mogłam relaksować się w przyjemnych wnętrzach Body Evolution. Moimi plecami zajęła się przesympatyczna Kasia właścicielka cudownych rączek, którymi masowała mnie tak, że mogłabym nie wychodzić ze Studia. Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy... ale postaram się zainwestować w swoje zdrowie i pojawiać się częściej u Kasi. Bardzo dużo czasu spędzam przed komputerem, albo w samochodzie, a to nie są najlepsze pozycje, więc dolegliwości bólowe pojawiają się dość często. Na pierwszym masażu moje mięśnie były tak pospinane, że niestety o relaks było ciężko, ale jaka ulga nastała, kiecy zostały rozmasowane.

A kiedy masaż bywa niedoceniany....

Moi drodzy, masaż często bywa niedoceniany, a dzięki odpowiednim technikom można zdziałać cuda! Rozluźnić mięśnie, wesprzeć krążenie, zniwelować cellulit i pomóc toksynom usunąć się z naszego organizmu. Dlatego korzystajcie zarówno z tego leczniczego jak i relaksacyjnego, bo o swoje ciało trzeba dbać, tak samo jak o zdrowie! :)

Masaże w Body Evolution

Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie masaże oferuje Body Evolution lećcie przeczytać artykuł na Kosmetycznej Mapie, który jest trochę bardziej merytoryczny niż ten wpis LINK DO ARTYKUŁU.

I mam też fajne info!

Przy okazji jeśli nie zajrzeliście na Kosmetyczną Mapę, to podrzucam Wam informację, że aktualnie do 23.12 trwa promocja w Body Evolution i kupijąc pakiet 3 masaży otrzymacie 1 GRATIS, a jak kupicie 7 to będziecie mogli skorzystać z dodatkowych dwóch w gratisie. Oferta bardzo fajna! :)

A no i jeszcze jedno - na haslo: KOSMETYCZNA MAPA WARSZAWY macie stały rabat 10% na wszystkie uslugi w Body Evolution na Dzikiej - fajnie, nie? Ja uwielbiam rabaty i często korzystam, bo przeciez każdy lubi oszczędzać.