Suplementacja witaminy D3 i K2 - czy rzeczywiście jest potrzebna?
Tak jak wspominałam przy okazji ostatniego wpisu na temat suplementów,
chciałabym cyklicznie opisywać jeden z nich. Na pierwszy ogień pójdzie zatem
bardzo ważna dla naszego organizmu, a przez wiele osób bagatelizowana witamina
D3.
Najlepsza postacią witaminy D3 jest ta, która w wyniku
działań promieni słonecznych syntezuje się w skórze człowieka. Zwykło się twierdzić,
iż w wyniku oddziaływania promieni słonecznych na skore twarzy, ramion, klatki
piersiowej itp. przez 15 minut dziennie nasz organizm jest stanie wytworzyć ilość równą dziennemu zapotrzebowaniu
organizmu na witaminę D3. Jednak każdy z nas jest inny, każdy organizm ma inne
zapotrzebowania oraz prędkość z jaka wytarza sie w nim opisywana witamina.
Wynika z tego, iż dla niektórych z nas 15 minut codziennej kąpieli słonecznej
może być niewystarczające. Jeżeli dodamy do tego specyfikę klimatu panującego w
Polsce, zmieniające się pory roku, bezsłoneczne tygodnie oraz tryb naszego życia
(praca biurowa w zamkniętych pomieszczeniach pozbawionych dostępu do promieni
słonecznych) możemy zaryzykować stwierdzenie, iż większość z nas cierpi na niedobór
witaminy D3.
Witaminka D3 nie występuje obficie w diecie przeciętnego Kowalskiego.
Należy ona do grupy witamin rozpuszczalnych się w tłuszczach. Rozpuszcza się
doskonale w olejach i jest magazynowana w naszych organizmach. Organizm
wykorzystuje rezerwy w okresach kiedy spada jej naturalna synteza w komorkach
skory. Głównymi, naturalnymi jej źródłami sa jaja oraz niektóre ryby taki jak łosoś,
miecznik, tuńczyk oraz dorsz (szczególnie jego wątroba).
Niestety nawet regularne spożywania
wymienionych produktów nie gwarantuje zaspokojenia pełnego zapotrzebowania
naszych organizmów na witaminę D3. Niezbędne jest zatem jej dostarczenie w
formie suplementu diety.
Zapewne zastanawiacie się w tym momencie po co właściwie jest wam potrzebna witamina D3? Cz w ogóle możliwe jest empiryczne określenie braków w stężeniu witaminy D3 bez przeprowadzenia badań morfologicznych?
Spróbuje
odpowiedzieć pytaniem na pytanie. Czy ktoś z was ma wrażenie, ze każdego dnia,
permanentnie czuje się zmęczony, pozbawiony energii? Czy ktoś z was odnosi wrażenie,
ze jedzie już tylko na oparach i za moment jego silnik przestanie funkcjonować
z powodu braku paliwa? A może na dodatek odczuwacie idące w parze ze zmęczeniem
bole w stawach ( kolana, łokcie)? Uskarżacie się na częste przeziębienia oraz
biegunki? A może zauważyliście utratę apetytu lub dziwny niesmak oraz pieczenie
w jamie ustnej oraz gardle? A czy pomimo dwudziestu lub trzydziestu lat z okładem
czujecie się jak osoba po piedziesiatce?
Jeżeli na którekolwiek z tych pytań jesteście
w stanie odpowiedzieć twierdząco może być to sygnał, iż poziom witaminy D3
niebezpiecznie spadł i należy udać się na badanie morfologiczne w celu
rozwiania wszelkich wątpliwości. Jeżeli wynik badan potwierdzi niedobory należy
rozpocząć suplementacje syntetycznej witaminy D3.
Witamina D3 MUSI być przyjmowana ZAWSZE w
towarzystwie witaminy K2!!! Obie witaminy odpowiedzialne są za absorbowanie
wapnia i fosforu . Witamina K2 jest
niezwykle istotnym dodatkiem do D3 z powodu pewnego hormonu białkowego obecnego
w naszym organizmie – osteokalcyna. Jest on odpowiedzialny za wiązanie wapnia w
naszych kościach, a jednocześnie zapobiega niepożądanemu odkładaniu się wapnia
w tętnicach dzięki czemu unikamy ich zwapnieniom. Witamina K2 jest aktywatorem
osteokalcyny. Bez jej udziału osteokalcyna pozostawałaby w „uśpieniu”, a
wchłanianie wapnia byłoby nieefektywne. Upraszczając do jednego zdania,
witamina D3 pomaga organizmowi przyswajać wapń, a witamina K2 jest
przewodnikiem kierującym go w miejsca gdzie jest potrzebny. Długotrwała
suplementacja witaminy D3 z pominięciem witaminy K2 może prowadzić do niepożądanych
efektów.
A teraz nastraszę was i uświadomię do czego może doprowadzić
niedobór witaminy D3.
Oto podstawowe zaburzenia:
·
Na etapie życia płodowego niedobór witaminy D3
może powodować zaburzenia w rozwoju mózgu dziecka i prowadzić do jego trwałych uszkodzeń.
·
U marych dzieci niedobór prowadzi do krzywicy, a
u dorosłych jej odpowiednika osteomalacji tj. rozmiękaniem kości.
·
U osób dorosłych niedobór D3 prowadzi do
osteoporozy.
·
Prowadzi do chorób autoimmunologicznych takich
jak reumatoidalne zapalnie stawów. stwardnienie rozsiane, toczeń.
·
Jest nierozerwalnie związany z problemem niedoczynności
tarczycy.
·
Jest przyczyna chorób układu krążenia, a w
szczególności nadciśnienia tętniczego.
·
Jest odpowiedzialny za powstawanie cukrzycy oraz
chorób zapalnych.
·
Zwiększa ryzyko zachorowań na nowotwory piersi,
prostaty oraz jelita grubego.
·
Prowadzi do otyłości
·
Przyspiesza procesy starzenia.
Jak widać powyżej, niedobór witaminy D3 może prowadzić do
bardzo poważnych chorób, nawet tych zagrażających życiu. Zachęcam was wszystkich gorąco do
skontrolowania poziomu witaminy D3 w organizmie oraz jej suplementowania. Tak
niewiele potrzeba aby uchronić się przed bardzo poważnymi chorobami oraz poprawić
jakość naszego życia codziennego. Chroniczne zmęczenie oraz wiele niedogodności
życia codziennego może ustąpić po połknięciu jednej tabletki kompleksu witamin
D3K2 bezpośrednio po posiłku w którym obecny jest tłuszcz. Ja stosuje witaminę
bezpośrednio po wysokotłuszczowym śniadaniu lub wypiciu kuloodpornej kawy
(takiej z łyżką oleju kokosowego i szczypta cynamonu dla smaku).
Osobiście stosuje oraz polecam kompleks Witamin D3K2 firmy
OstroVIT, natomiast córeczka dostaje firmy Dr.Jacobs.