Szybko i smacznie - kurczak w marynacie Knorr
Tak jak wspominałam wcześniej razem z portalem Uroda i Zdrowie oraz marką Knorr mam przyjemność przetestować zestawik do przygotowania kurczaka - na wiele sposobów. Dzisiaj pierwsza z moich propozycji - danie, które możecie przygotować szybko i przy okazji będzie bardzo smacznie :)
Przyznam szczerze, że ostatnio nie mam czasu na stanie przy garach i dania, które mogę przygotować z niewielu skladników i w miarę szybko są dla mnie teraz idealnym rozwiązaniem. Skusiłam się więc na kurczaka w marynacie z kostki rosołowej Knorr. Składniki, które będą nam potrzebne na początek to:
- pierś z kurczaka
- Oliwa z oliwek
- Rosół z kury w kostkach
Przygotowanie jest banalnie proste: bierzemy 1 kostkę rosołową Knorr oraz 3 łyżeczki oliwy z oliwek (taka ilość spokojnie wystarczy na pojedyncza pierś z kurczaka)
Następnie rozcieramy kostkę w oliwie z oliwek - trwa to dosłownie chwilkę i nie wymaga wiele wysiłku :)
W międzyczasie wstawiłam do ugotowania ryż - do wody dodałam 1 kostkę rosołową. Lubię kiedy ryż przesiąka aromatem rosołku :) Pierś kroimy na niewielkie kawałki - takie mini kotleciki i nacieramy marynatą.
Rozgrzewamy patelnię i smażymy nasze kotleciki w marynacie. Nie potrzebujemy żadnego dodatkowego oleju na patelnię, bo oliwa z oliwek zrobi swoje :) Ja smażyłam po kilka minut każdą ze stron, aż do ładnego zarumienienia. Oczywiście wszystko zależy od tego jakiej grubości mamy nasze kotleciki - jeśli są grubsze, przed zdjęciem z patelni dobrze jest zrobić nacięcie i sprawdzić czy mięso nie jest surowe.
No i moje danie gotowe :) Podałam z ryżem i sałatką z kapusty pekińskiej z dodatkiem kukurydzy i papryki. Przygotowanie wszystkiego nie zajęło mi na pewno dłużej niż pół godziny - a jeśli wszystko dobrze sobie przygotujemy, to możemy wyrobić się nawet i w 20 :) Na początku miałam trochę obawy, co do smaku piersi - ale zaskoczyłam się niesamowicie miło, bo kotleciki były miękkie w środku z delikatnie chrupiącą skórką. No i nie za słone - tak w sam raz. Na pewno nie raz przygotuję jeszcze pierś z kurczaka w taki sposób.
A Wy przygotowywałyście już może pierś z kurczaka w marynacie z kostki rosołowej? Jak wrażenia smakowe? :)
Pozdrawiam serdecznie :*
Danie wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMniam !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kurczaka :) Jednak kostek rosołowych staram się używać jak najmniej, bo słyszałam, że nie są zbyt zdrowe
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię takie szybki i łatwe dania. A Twój kurczaczek mmm aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńMniam wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Osobiście staram się używać jak najmniej tego typu "ulepszaczy smakowych".
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie a że uwielbiam kurczaka to może spróbuje :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńP.S. nie publikuję postów z adresem bloga :p