Moje propozycje serwowania Razowego Kwasu Chlebowego
Od jakiegoś czasu w moim menu zagościł Razowy Kwas Chlebowy od Van Pur. Na ten czas odstawiłam wszystkie inne słodzone napoje gazowane i próbuje razowego kwasu do rożnych potraw.
No i teraz pojawia się pytanie - jak smakuje kwas chlebowy? Wikipedia rzecze nam tak: Kwas chlebowy ma naturalnie słodko-kwaśny zapach i smak pieczonego chleba, dobrze gasi pragnienie (nie jest za słodki) i długo utrzymuje niską temperaturę po schłodzeniu
Uważam, że kto nie spróbuje sam, ten się nie dowie, bo jest to dość specyficzny smak i czy komuś będzie smakował to już kwestia gustu. Ja obecnie testuję Kwas Chlebowy w trzech wersjach: podstawowej, żurawinowej oraz śliwkowej. Każda z nich ma trochę inny smak. Wersje owocowe bardzo fajnie sprawdzają się do potraw na słodko, ale tu również kwestia gustu, bo do lodów i truskawek smakował mi bardzo napój w podstawowej wersji z dodatkiem lodu i cytryny.
Według mnie napój ten doskonale gasi pragnienie, tylko trzeba pamiętać aby podawać go schłodzony, a jeśli nie mamy takiej możliwości, to możemy dodać lód w kostkach. Próbowałam kwasu kiedy był ciepły i to już zupełnie nie to samo. Tak więc pamiętajcie - jeśli kwas chlebowy - to koniecznie schłodzony lub z lodem :)
Co do podstawowej wersji kwasu - można wzbogacać ją o swoje ulubione dodatki. I tutaj świetnie sprawdza się cytryna, która nadaje jeszcze lepszej wyrazistości smaku. Słyszałam też, że można wzmocnić kwas dodając do niego kieliszek wódki, ewentualnie może też być zamiennikiem coli dodawanej do whisky - cóż z alkoholem jeszcze nie próbowałam, ale myślę, ze przy okazji najbliższej imprezy warto będzie sprawdzić :)
W moim przypadku Razowy Kwas Chlebowy sprawdził się świetnie również do dań typu fast food. Bardzo lubię kebab, a kebab zazwyczaj jadam ze średnim sosem lub ostrym i tym razem tak było - wybrałam na ostro :) No i jak kebab, to najlepiej piwko. Wiadomo, że zimne piwko gasi pragnienie i pomaga z ostrym smakiem. Niestety piwka nie miałam pod ręką i tutaj doskonale poradził sobie śliwkowy wariant. No po prostu pyszotka - oczywiście koniecznie schłodzony <3 Myślę, że pozostałe wersje kwasu również dałyby rade w tym przypadku :D Generalnie z tego co zauważyłam, zimny kwas chlebowy jest dobrym napojem do potraw pikantnych. I jeszcze jedno - często miewam problemy ze zgagą zwłaszcza po ostrych potrawach - po wypiciu Razowego Kwasu Chlebowego, zero takich dolegliwości (!) - cudownie :)
Osobiście jestem również fanką serów pleśniowych - polecam Sery Turek - jedne z najlepszych i przy okazji w dobrej cenie - moim zdaniem :) Zajadałam się camembertem z dodatkiem konfitury żurawinowej. Tutaj w wersji na zimno, można przygotować również na ciepło w panierce lub cieście naleśnikowym. Wersja klasyczna Kwasu Chlebowego pasowała mi bardzo do tego dania - żurawinowa podbiłaby pewnie jeszcze smaczek konfitur, ale uznałam, że to już za wiele - jednak jak kto lubi - eksperymentować można ze wszystkim.
No i jeszcze jeden hicior z ostatnich dni -makaron z truskawkami <3 Mamy teraz czas na owoce sezonowe, więc korzystajmy ile się da, bo później mrożone - też dobre, ale niestety to już nie to samo. Oczywiście wracając po pracy zakupiłam kilogram truskawek u miłej pani w bardzo przystępnej cenie 4zł. Zrobiłam mus truskawkowy i dodałam go do makaronu - proste, szybkie i pyszne danie. Żurawinowy Kwas Chlebowy do tego dania był doskonałym dodatkiem. Żurawinowy wariant jest nieco mniej słodki, bardziej kwaśnawy - więc w połączeniu ze słodkim truskawkowym musem - ideał. I powiem szczerze, że zawsze miałam problem co tu pasuje do tego dania do picia, bo woda nie bardzo, coca-cola zdecydowanie za słodka, soki niekoniecznie i jest mój strzał w 10tkę - żurawinowy kwas chlebowy :)
I to by było na tyle moich ostatnich kulinarnych wariacji z Razowym Kwasem Chlebowym. Jeśli jeszcze ktoś z Was go nie próbował - to szczerze polecam, bo może się okazać, że przypadnie Wam do gustu tak jak i mi. Oczywiście mogą się zdarzyć i tacy, którym kompletnie nie zasmakuje, a takich też jasne, że znam :) No ale, kto nie spróbuje, ten się nie przekona :) I chętnie poznam Wasze propozycje podania oraz dotychczasowe doświadczenia w próbowaniu Kwasu z rożnymi potrawami, więc jeśli ktoś takie już miał, zapraszam do podzielnia się nimi w komentarzu tego postu.
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz