Olay Total Effects BB krem pod oczy z dodatkiem korektora - recenzja od Rewelka Testuje
Jak wiecie z wiekiem nasza skóra traci na sprężystości no i po 25 roku życie należałoby zacząć już powoli używać kosmetyków, które nam tą sprężystość będą podtrzymywać. I tutaj chciałam podzielić się z Wami opinią na temat kosmetyku, którego obecnie używam. Jest nim mianowicie krem pod oczy z dodatkiem korektora - Olay Total Effects BB.
Oto co pisze o kremie producent:
OLAY Total Effects BB krem pod oczy z dodatkiem korektora Max Factor to innowacyjny produkt kosmetyczny, który kompleksowo pomaga zwalczać 7 oznak starzenia się delikatnej skóry wokół oczu. Już od pierwszego użycia krem pomaga zredukować obrzęki i cienie pod oczami, dzięki czemu skóra wygląda pięknie każdego dnia, a jej koloryt wyrównuje się.
Skład:
Aqua, Glycerin, Titanium Dioxide Isohexadecane, Niacinamide, PPG-15 Stearyl Ether, Dimethicone, Stearyl Alcohol, Isopropyl Palmitate, Behenyl Alcohol, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Sodium Ascorybyl Phosphate, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Cucumis Sativus Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Propylene Glycol, Sorbitan Stearate, Polysorbate 60, Cetearyl Glucoside, PEG 100 Stearate, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Polyethylene, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloydimethyl Taurate Copolymer, Ammonium Polyacrylate, Alumina, Silica, Dimethiconol, Squalane, Benzyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Cethyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Zinc Oxide, Palmitic Acid, Myristic Acid, Stearic Acid, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Imidazolidinyl Urea, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, BHT, CI 77491, CI 77492, CI 77499
Producent obiecuje nam zmniejszenie 7 oznak starzenia - krem ma za zadanie:
- redukować zmarszczki
- odżywiać i nawilżać
- nadawać blask
- wygładzać skórę
- redukować opuchliznę
- redukować cienie
- poprawiać koloryt
Można by rzec: czyli jest to praktycznie krem do wszystkiego - a jak coś jest do wszystkiego, to zazwyczaj jest do niczego... Czy tak jest i w tym przypadku?
Opakowanie: Krem obecnie mam w dwóch wariantach. Jeden w 15 mil tubce, drugi w słoiczku. Krem w tubce z aplikatorem jest o wiele bardziej praktyczniejszy, niż ten w słoiczku, bo wyciśniemy sobie zazwyczaj odpowiednia ilość, natomiast w słoiczku czasem zamoczymy palec i wyciągnie się go nam za dużo. Używam tego kosmetyku od ponad roku. Krem w tubce jest już niemal na wykończeniu, bo został otwarty jako pierwszy, a ten w słoiczku myślę, że wystarczy mi jeszcze na kilka miesięcy.
Konsystencja kremu jest dość gęsta, ale lekka i w miarę szybko się wchłania. Krem jest z dodatkiem podkładu Max Factor, więc posiada jasno brązową barwę. Do tego widoczne są w nim małe, połyskujące drobinki.
Działanie: Jak wspomniałam wcześniej producent zapewnia działanie 7 in 1. Z tych wymienionych wcześniej, to co zauważyłam u siebie to nawilżanie. Krem świetnie nawilża skórę wkoło oczu. Ja stosuje go 2 razy dziennie rano wklepuje jedna warstwę, natomiast na noc nakładam tak jakby 2 grubsze warstewki również wklepując. Przy nałożeniu jednej warstwy krem szybko się wchłania i nie pozostawia żadnego tłustego filmu, więc bez obaw można go stosować pod makijaż, natomiast przy nałożeniu grubszej warstwy może nieco się rolować, więc dlatego nie polecam nakładania grubszej warstwy z rana. Krem ma za zadanie rozświetlić skórę wokół oczu, dzięki zawartych w nim złotym drobinkom, jednak zbyt dużego rozświetlenia nie zauważyłam. Na szczęście nie mam problemu z cieniami pod oczami, więc nie musi mi niczego redukować, ale po rozsmarowaniu nie uważam, aby zmieniała kolor ani dodatek tego podkładu jakoś specjalnie wpływam na poprawę kolorytu. Moim zdaniem ten krem będzie zbyt lekki dla osób, które mają cienie pod oczami i raczej nie będzie ich krył. Co do redukcji zmarszczek, to przekroczyłam już ćwierćwiecze niestety i zaczęłam się strasznie obawiać kurzych łapek, nie są póki co u mnie widoczne, być może własnie stosowanie tego kremu zapobiega temu, a może jeszcze nie czas na moje kurze łapki? :) Trudno jednoznacznie określić. Chciałam jeszcze dodać, że krem nie uczula i nie drazni oczu. Nigdy po jego zastosowaniu nie piekły mnie oczy, nawet kiedy miałam wrażenie, że coś mogło delikatnie dostać się do środka oka. Wiem jedno - krem nie nadaje się raczej dla osób z widocznymi zmarszczkami, a poleciłabym go raczej osobom chcącym bardziej zapobiegać niż zwalczać - czyli paniom w wieku do 30 lat.
Wydajność: Oba opakowania są bardzo wydajne, bo starczają nawet na kilka miesięcy używania rano i wieczorem :)
Wydajność: Oba opakowania są bardzo wydajne, bo starczają nawet na kilka miesięcy używania rano i wieczorem :)
Cena: Niestety cena jest dość wysoka, bo za 15 ml musimy zapłacić ok 50zł. Oczywiście można trafić czasem na promocje, ale i tak to będzie koszt ok 30zł. Ja na szczęście dostałam oba kremy w prezencie :) I na pewno za cenę regularną nie skuszę się na kolejny zakup.
Podsumowując nie jest źle, ale rewelacji też nie ma. No i te obiecanki producenta o tylu spektakularnych efektach są mocno przesadzone.
Moja końcowa ocena to 3,5/5
A Wy moje Drogie - jakich kremów przeciwzmarszczowych pod oczy używacie? Czy możecie coś polecić? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz